"Otrząśnięte KOCIĘTA"

 

7 października odbyły się w naszej szkole tradycyjne już otrzęsiny. Dla przypomnienia, jest to dzień, w którym potwierdza się przynależność pierwszaków [kociaków ;P ] do naszego gimnazjum. ;) Uroczystość ta składa się z kilku części - w pierwszej oficjalnej w której, przedstawiciele poszczególnych klas składają przysięgę. W drugiej części odbywa się konkurs w czasie którego "pierwszaki" rywalizują ze sobą. Nagrodą jest tydzień bez jedynek ;D ( pał, bań, kos czy jak tam zwał ;P). Przedostatnią częścią jest przedstawienie klas trzecich. Wreszcie wyczekiwana, pierwsza w nowej szkole.... DYSKOTEKA x].

Tutaj wprowadzono maaalutką zmianę, klasy 1 zamiast losować kolory, które miały ich zainspirować do stworzenia krótkiego przedstawienia losowali państwa. Z góry wszystkim klasom muszę pogratulować pomysłowości, jury (w skład którego wchodzili pan dyrektor Grzegorz Kokoszka, pani dyrektor Maria Halat, przewodnicząca rady rodziców p. Marta Kapustka oraz członkowie samorządu uczniowskiego Katarzyna Gorycka i Karolina Mazur) miało naprawdę trudny wybór. Każda z klas pokazała coś innego, od Japonii z 1a, gorących Brazylijczyków z klasy 1b, Egipcjan z 1c, przez Greków z 1d i Jamajczyków z 1g do Indyjczyków z 1e i Hiszpanów z 1f [mam nadzieje że nie pomyliła klas z państwami, jeśli tak to bardzo przepraszam]. Były tańce, skecze, żarty, dosłownie wszystko... Nastepnie chwila dla jury, zastanawiającego się nad werdyktem, który umiliła klasa 3b prezentując  anielsko i diaaabelską stronę naszej szkoły.
"Weterani" dokonali osobistego chrztu tegorocznych "kotów". Pierwszaki otrzymały  zadania sprawdzające ich sprawność fizyczną – (tutaj koniecznie m. in. picie mleczka) i psychiczną.  Tak oto porządnie ochrzczone klasy 1 czekały na wyniki. Chyba nikt nie miał wątpliwości, wygrała..... KLASA I c.