W obliczu "Smoleńskiej tragedii"
 

 
Drodzy Uczniowie, Szanowni Nauczyciele !
Dzieje naszego narodu obfitują w wydarzenia wielkie i doniosłe, ale są w naszej historii również chwile szczególnie bolesne. Wyjątkowe miejsce zajmuje wśród nich II wojna światowa – najbardziej brutalna i bezwzględna ze wszystkich wcześniej toczonych konfliktów zbrojnych, cechująca się pogarda dla godności i życia ludzkiego. Wojna, podczas której zginęło ponad 6 milionów obywateli polskich.
Jedną z najtragiczniejszych kart dla Polaków była sprawa katyńska. Kiedy 17 września 1939 roku wojska sowieckie wkroczyły na terytorium państwa polskiego, zadając nam „cios w plecy” podczas toczonej wojny obronnej z Niemcami, do niewoli dostało się wielu żołnierzy Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, policji państwowej, wielu przedstawicieli ziemiaństwa i inteligencji polskiej. Wielu z nich zostało deportowanych w głąb ZSRR, wielu wydanych zostało Niemcom, pozostałych zgrupowano w trzech obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. W dniu 5 marca 1940 władze sowiecki na czele z Józefem Stalinem podjęły decyzję o fizycznej likwidacji wszystkich osadzonych w tych obozach, gdyż, jak stwierdzono stanowili oni „zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej”. Powodem takiej decyzji Rosjan była chęć pozbawienia narodu polskiego warstwy przywódczej, elity intelektualnej, której przedstawicielami byli zamordowani oficerowie, w części rezerwy. Począwszy od pierwszych dni kwietnia rozpoczęła się masowa wywózka uwięzionych do lasu katyńskiego gdzie dokonywano egzekucji. W tych wiosennych dniach 1940 roku zginęło zamordowanych strzałem w tył głowy ponad 22 tysiące przedstawicieli polskiego wojska i przedwojennych elit intelektualnych. Wszystkich skryły masowe mogiły. Przez wiele lat zbrodnia katyńska była pomijana w polskich podręcznikach historii. Rządzący w Polsce komuniści starali się byśmy jako naród zapomnieli o polskich ofiarach w Katyniu. Dopiero odzyskanie niepodległości pozwoliło na oddanie należnej czci poległym i przywrócenie ich naszej pamięci. Od tych strasznych chwil minęło 70 lat. Obowiązkiem każdego narodu jest pamięć o jego przeszłości, bo Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Jak powiedział Ks. kard. Stefan Wyszyński „Naród bez przeszłości jest godny współczucia”. Myśląc i wspominając tę pierwszą tragedię katyńską, pochylamy głowy nad kolejnymi ofiarami tej „przeklętej ziemi”.
W sobotę uległ katastrofie samolot rządowy lecący z polską delegacją, która miała w imieniu nas wszystkich- narodu polskiego- oddać hołd pomordowanym polskim oficerom. To wielka, niespotykana , niezrozumiała tragedia. Nigdy jeszcze w naszej narodowej historii, ale i historii świata, w okresie pokoju nie zdarzyła się rzecz równie tragiczna, w ciągu kilku chwil Polska straciła głowę państwa- Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego z małżonką , wicemarszałków sejmu, senatu, ministrów, posłów, senatorów, szefów wielu ważnych instytucji państwowych, najwyższe dowództwo sił zbrojnych, wielu duchownych, przedstawicieli rodzin katyńskich..Jechali wypełnić swój patriotyczny obowiązek, w imieniu nas wszystkich oddać cześć pomordowanym rodakom, uklęknąć na zbroczonej polską krwią katyńskiej ziemi. Jak powiedział Pan Prezydent w przeddzień katastrofy „Ta pamięć to nasz obowiązek, to możliwość chociaż częściowego symbolicznego spłacenia długu wdzięczności, jaki mamy wobec tych, którzy oddali życie za Ojczyznę:
W obliczu tak wielkiej tragedii, od sobotniego poranka, cały naród jednoczy się- dziś nie ważne są dzielące nas różnice i sympatie, jesteśmy Polakami i solidaryzujemy się nad 96 trumnami w których spoczywają ludzie odpowiedzialni za nasz kraj, a wśród nich Pierwszy Obywatel najjaśniejszej Rzeczpospolitej. Wśród tych którzy zginęli w sobotę w lasach katyńskich, znajdowały się postacie którym nasza mała ojczyzna Tarnobrzeg zawdzięcza bardzo wiele. 12 maja ubiegłego roku Pan prezydent był z wizyta w naszym mieście, ważnym dla jego polityki było dążenie do rozwoju wschodnich rejonów Polski, w tym i naszego miasta. Częstymi gośćmi w Tarnobrzegu byli także przede wszystkim posłowie z naszego region- Pani poseł PiS Grażyna Gęsicka, od lat aktywnie wspierająca Tarnobrzeg, jeszcze jako minister ds. rozwoju regionalnego w poprzednich rządach, zawsze chętnie spotykająca się z mieszkańcami Tarnobrzega- ostatni raz zaledwie przed dwoma tygodniami czy poseł PSL pan Leszek Deptuła który tutaj spędził lata młodości, a poprzez więzy rodzinne do dziś silnie związany z naszym miastem.
Jako Polacy winniśmy im pamięć i modlitwę. Proszę o minutę ciszy.
Marszałek sejmu, pełniący obecnie funkcję głowy państwa ogłosił tygodniową żałobę narodową, w całym kraju odwołane zostały do piątku wszystkie imprezy rozrywkowe i rozgrywki sportowe. Cały kraj pokrył się smutkiem. Również na budynku naszego Gimnazjum powiewa biało czerwona flaga w żałobnym kirze- znak , że łączymy się w bólu z całym narodem a szczególnie z rodzinami ofiar katastrofy.
Drodzy Uczniowie! Apeluję do was, abyście swoja postawą i zachowaniem w poczuciu przynależności do naszej wspólnoty narodowej godnie przeżyli najbliższe dni.